poniedziałek, 10 września 2012
Para doskonała Mrs. Blondie (z Mr. Brownie)
Pan Brownie (http://studenckiekulinaria.blogspot.com/2012/08/mr-brownie.html) się zakochał i powstała Pani Blondie.
A tak naprawdę, to w domu została mi tylko biała czekolada a miałam zrobić brownie. Jak się nie ma co się lubi to się lubi (naprawdę fantastycznie wyszło) co się ma.
Dzięki mojemu gapiostwu i temu, że nie chciało mi się iść do sklepu powstało to ciasto.
Co potrzebujesz?
3 tabliczki białej czekolady
200 g masła
100 g mąki
6 jaj
(jak chcesz to możesz dodać 100g cukru, ale ja nie dodałam i wyszło dobre)
Co robisz?
Roztapiasz czekoladę i masło (tak jak przy Panu Brownie, link wyżej). w drugiej misce łączysz mąkę i jajka (ewentualnie cukier). Obie masy mieszasz i wrzucasz do nagrzanego na 200 stopni piekarnika na 25 min.
Wyjmujesz i się delektujesz.
Szczerze, zastanawiam się czy to nie jest nawet lepsza wersja brownie. Poważnie rozważam dodanie malin do środka :) Co myślicie?
Całuję,
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nie ma to jak dobre ciacho
OdpowiedzUsuńDokładnie! Szybkie i pyszne. Można się zajadać :)
Usuńej, brzmi super! maliny czemu nie, w wersji bardziej letniej, ale pourquoi pas? :)
OdpowiedzUsuń